Mydełka decoupage.

  Witajcie ;) Dzisiaj chciałabym podzielić się pomysłem na zmianę wyglądu zwykłego mydełka. Wiąże się to z techniką zdobienia zwaną decoupage. To moje kolejne ulubione zajęcie. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię mieć w szufladach takie pachnące mydła. Aby nie wyglądały tak zwyczajnie, możemy zmienić ich wygląd w bardzo prosty sposób. Co najważniejsze.... nie będzie nam potrzebne medium do świec i mydeł.

  Zapraszam do pracy.

  Potrzebne będą: mydełka, serwetki papierowe z ulubionym motywem, miękki pędzel i klej do decoupage. Mój preparat to 3w1, czyli klej, podkład i lakier.

  Zaczynamy od przygotowania mydełek. Jeśli mają wytłoczone na sobie logo, wtedy musimy zetrzeć je papierem ściernym do gładkości. Ja pomogłam sobie małym nożem ;) Kiedy powierzchnia mydła jest gładka, przecieramy je papierowym ręcznikiem aby zlikwidować z nich pył mydlany. Kolejnym krokiem jest pokrycie jednej, dowolnie wybranej strony mydła klejem do decoupage po to, aby motyw dobrze się trzymał powierzchni. Tak polakierowaną powierzchnię zostawiamy do wyschnięcia. Teraz wycinamy lub wyrywamy wybrany motyw z serwetki i przyklejamy klejem do decoupage na powierzchni mydła. Czekamy do momentu wyschnięcia kleju. Czynność powtarzamy.
  Moje mydła ozdobione w ten sposób pomyślnie przeszły test wodny. Przyklejone motywy nie odklejają się, a pieni się tylko ta strona, która nie jest pokryta preparatem do decoupage.

 Tak się prezentują gotowe mydełka:

... na zdjęciu dobrze nie widać, ale pozostały matowe, co w przypadku medium do świec i mydeł nie zawsze się sprawdza. Może ktoś wykona sobie podobne? Mogą być fajną odmianą w naszych szufladach lub miłym prezentem dla kogoś bliskiego.