W jednym z poprzednich postów pokazywałam Wam jak krok po kroku zrobić kwadrat babuni z kwiatkiem. Ten post znajdziecie tutaj.
Ponieważ miałam w domu włóczki w odpowiednich kolorach, postanowiłam zrobić dla nas poduszkę z takich kwadratów. Wyszła tak:
... tak powstawała:
... z tyłu:
Te kwadraty robi się dosyć szybko. Można je wykorzystać na wiele innych sposobów. Mam nadzieję, że komuś przydadzą się moje wskazówki na to, jak zrobić taki kwadrat.
Kilka dni temu, korzystając z okazji, kupiłam sobie w Lidlu takie szydełka:
Robiąc to zdjęcie, pomyślałam sobie, ze muszę zrobić małe podsumowanie i przy okazji pokazać i opowiedzieć Wam o moich narzędziach pracy.
Pozdrawiam serdecznie moich "lubiących" tego bloga i zapraszam do odwiedzania go.
fajna poducha wyszła :) pamiętam takie z dzieciństwa, tylko bardziej kolorowe :0)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kolorowe też są super.
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze rzeczy wciąż widzę z tych babcinych kwadratów, aż sama mam ochotę na taką podusię.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo. A i tył jest bardzo estetyczny!